Przez wiele lat zbieraliśmy doświadczenie na trudnym rynku komputerów biznesowych. Znacie nas jako kuzniewski.pl. Jednak nie brak między nami pasjonatów elektronicznej rozgrywki: graczy. Lubimy gry i chcemy dostarczać najlepszy sprzęt gamingowy innym graczom. Witamy w GameRagon.pl.
FIFA 17 na silniku Frostbite
Na pewno są wśród nas fani futbolu - niezależnie, czy chodzi o oglądanie go w TV, kopanie piłki osobiście, czy też pokierowanie zawodnikami naszej ulubionej drużyny na monitorze. We wrześniu wychodzi nowa FIFA i być może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wyjdzie ona na silniku Frostbite.
Za silnikiem Frostbite stoi EA DICE, które po raz pierwszy użyło go w 2013 roku w Battlefield: Bad Company. Od tego czasu ukazało się już kilka wersji tego silnika, a najnowsza, opatrzona liczbą "3", pojawiła się np. w ostatnim Need For Speed czy niedawno wydanym Mirror's Edge: Catalyst. Robiący wciąż imponujące wrażenie trailer nowego Battlefielda to także Frostbite 3.
Czy jednak poradzi on sobie w grach sportowych? W zeszłym roku użyto go do symulacji golfa Rory McIlroy PGA Tour, która nawet nie pojawiła się na platformie PC. Silnik zdecydowanie ma potencjał, co widać choćby w sekundowych urywkach bardzo fajnego trailera nowej FIFY. Choć, trzeba przyznać, że pokazuje on jeszcze mniej niż wspomniany zwiastun Battlefielda, co chyba jest pewną modą - podobnie jak to, by grę o piłce zapowiadać epicko niczym grę o wojnie.
Już samo "Football never changes" mocno kojarzy się z falloutowskim "War never changes". Cóż, nie sposób nie zacytować w tym momencie Billa Shankly'ego: "Niektórzy ludzie uważają, że piłka nożna jest sprawą życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Mogę zapewnić, że to coś o wiele ważniejszego".
Wyjadacze cyfrowego futbolu potwierdzają, że czasy, gdy można było wymiatać na klawiaturze, dawno się skończyły. FIFA 17 wychodzi we wrześniu, do tego czasu zalecamy zaopatrzyć się w pada. Nie zapominajmy też, że lada moment zaczynają się Mistrzostwa Europy - to może być naprawdę dobry rok dla fanów piłki nożnej.
Pozostałe aktualności
Gamdias, szukając nazw dla swoich produktów, postanowił zainspirować się grecką mitologią, czego efektem są takie urządzenia jak mysz Gamdias Hades Laser GMS7011. Gracze obawiający się takich antycznych inspiracji mogą być jednak spokojni - to nowoczesne urządzenia cechujące się w dodatku świetnym stosunkiem jakości do ceny.
Niech pierwszy rzuci kamieniem, komu nigdy nie zdarzyło się spędzić połowy dnia (a czasem i całego dnia) na graniu. Niestety taką wielogodzinną sesję gamingową możemy odczuć w postaci bólu pleców, na szczęście jest i sposób na to - ergonomiczne fotele gamingowe.
Notebooki gamingowe nie należą do tanich urządzeń. Nic zatem dziwnego, że uwielbiający swój sprzęt gracze pragną maksymalnego bezpieczeństwa podczas przenoszenia swoich maszyn - takie gwarantują im dedykowane do laptopów torby i plecaki.
Gdy podzespoły naszego komputera są na tyle mocne, że zwykłe odświeżanie na poziomie 60 Hz nie robi na nim wrażenia, pora sięgnąć po wyższą częstotliwość i zainwestować w dobry gamingowy monitor.
Przez ostry rozumiemy oczywiście potwornie wydajny, a przez cienki… cóż, cienki. MSI GS65 Stealth posiada mocny procesor oraz pełno pamięci operacyjnej, a nad tym wszystkim stoi zaawansowany układ graficzny NVIDIA GeForce GTX 1070 o 8 GB vRAM. Laptop ma zaledwie 18 mm grubości i waży mniej niż 2 kg.
