Premiery gier w marcu 2016

Nadchodzący miesiąc pod względem gier zapowiada się naprawdę wyśmienicie. Czekają na nas wielkie produkcje, kontynuacje znanych serii i zachwycająca grafika - wybraliśmy najciekawsze tytuły.

Marcowe zestawienie otwiera Far Cry Primal (01.03). Uwolnić siedzące w nas prymitywne instynkty będziemy mogli tydzień po posiadaczach konsol, ale nie powinno to sprawić, że polowanie na mamuty i walka z tygrysami szablozębnymi będzie mniej ekscytująca. Standardowo dla serii mamy mieć sandboksową swobodę działania w trybie FPP, a w dodatku większy nacisk niż w poprzednich odsłonach cyklu położono na crafting.

Prawdopodobnie tyle samo hałasu - a może nawet więcej - wywoła w świecie gier komputerowych The Division (08.03). To firmowana nazwiskiem Toma Clancy'ego gra akcji z elementami RPG. Gra nastawiona jest głównie na tryb multiplayer, ale daje także możliwość zabawy w pojedynkę. Będziemy w niej przemierzać ośnieżone i ogarnięte paniką wywołaną biologicznym atakiem terrorystycznym ulice Nowego Jorku. Mechanika rozgrywki skupiająca się na wymianie ognia zza kolejnych osłon przypomina ostatnie gry z serii Ghost Recon.

Kolejnym naprawdę dużym tytułem jest kolejna część Agenta 47, nazwana po prostu Hitman (11.03). Płatnego zabójcy z kodem kreskowym na potylicy nie trzeba graczom przedstawiać, wszakże seria ma już ponad 15 lat. Najnowsza odsłona ma oferować bardziej otwarty świat w postaci misji pobocznych i dodatkowych aktywności. Producenci obiecali także rozbudowane misje fabularne oraz wyższy poziom trudności. Według zapewnień Io-Interactive krążący po mapach strażnicy wykażą się większą podejrzliwością i ciekawskością.

Powrót do "undergroundowych" korzeni może nam zapewnić nowa część Need For Speed (17.03). O ile gra nie posiada żadnych podtytułów, na pierwszy rzut oka widać, że jest to połączenie ukochanych przez graczy części - Underground 2 i Most Wanted. Z tej pierwszej będziemy mieć otwarty świat nocnych, nielegalnych wyścigów i bogate możliwości tuningu, z drugiej zaś dostaniemy siedzącą nam na karku policję i super auta. Wszystko to podane w maksymalnie efektownej, robiącej świetne wrażenie grafice.

Miłośnicy dużych prędkości powinni się też odnaleźć w Trackmanii Turbo (24.03). Najnowsza część tych świadomie pozbawionych realizmu i naginających prawa fizyki wyścigów ma oferować cztery różne otoczenia, co ma przekładać się na cztery różne gameplaye i tyle samo typów pojazdów.

Jeżeli ktoś jednak woli dwa kółka, to zdecydowanie powinien się zainteresować MXGP 2 (31.03), który wydany będzie na oficjalnej licencji Motocrossowych Mistrzostw Świata. Dzięki temu fani motocyklowych wyścigów dostaną do dyspozycji prawdziwe nazwiska, teamy, tory i oczywiście maszyny.

Marzec będzie wspaniałym miesiącem dla wszystkich fanów kosmicznych wojaży i bezkresnych galaktyk. Przede wszystkim wymienić należy tu EVE:Valkyrie (28.03). Ten sieciowy symulator kosmiczny naturalnie pochodzi od twórców znanego od lat EVE Online, jednak w odróżnieniu od niego szalę zwycięstwa na naszą stronę mają przeważyć umiejętności pilotażu a nie statystyki statków i postaci. W dodatku gra ma być kamieniem milowym w kwestii użycia technologii VR.

Doświadczyć wirtualnej rzeczywistości za pomocą Oculusa będziemy też mogli w Adr1ft (28.03). Jako ocalały astronauta będziemy walczyć o przeżycie na stacji kosmicznej zniszczonej w wyniku katastrofy, próbując tym samym ją naprawić. Przeciwnikiem nie będą tu żadni agresywni obcy, a zerowa grawitacja i ubywający tlen. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich tych, którzy świetnie bawili się, oglądając "Grawitację" z Sandrą Bullock i Georgem Clooneyem.

Gdy jednak epickie bitwy we wszechświecie wolimy obserwować nie z kokpitu statku, a z oddali jako głównodowodzący potężnej floty, to w marcu zagrać będziemy mogli w Battlefleet Gothic: Armada (23.03). BG:A to RTS osadzony w świecie Warhammera 40,000, będący adaptacją popularnej planszówki Games Workshop. Gra została stworzona na silniku Unreal Engine 4, co ma gwarantować zapierające dech w piersiach efekty graficzne.